Maria Papa Rostkowska – rzeźbiarka szczęścia

Maria Papa Rostkowska to artysta, która wyraźnie odznaczyła się w historii sztuki XX wieku, przyjaźniła się i wystawiała swoje rzeźby z takimi artystami jak Jean Arp, Henri Moore, Lucio Fontana, Marino Marini. Choć rzeźbą zajęła się stosunkowo późno, to właśnie w tej formie artystycznej zatraciła się bez końca i była gotowa całkowicie zmienić dla niej dotychczasowe życie. Określała swoją twórczość jako „sztukę szczęścia, sztukę światła”, tworzyła rzeźby o opływowych kształtach, delikatne, świetliste, które miały oddziaływać na uczucia odbiorcy, wzbudzając pozytywne emocje, ukazywać świetlistość materiałów, w których pracowała. Wybrała technikę „kucia bezpośredniego” w kamieniu, uważała tę formę pracy za kluczową, ponieważ ręce artysty powinny mieć bezpośredni kontakt z materiałem. Szczególnie pokochała marmur, to w nim stworzyła najpiękniejsze i najbardziej cenione wśród krytyków i kolekcjonerów rzeźby. 

 

Maria Papa Rostkowska, studio Henraux Querceta di Seravezza, około 1966 r.

Maria nie bała się życia i nie bała się zaczynać go od nowa w pogoni za swoimi marzeniami. Nie zawahała się kiedy podczas II wojny światowej brała udział w ratowaniu ludności Żydowskiej z warszawskiego getta. Nie oglądała się również za siebie, kiedy w 1957 roku całkiem sama opuszczała Polskę, aby na stałe zamieszkać w Paryżu, choć w kraju cieszyła się już ugruntowaną pozycją jako artystka. Wreszcie w 1966 nie obawiała się porzucić swojego wygodnego życia u boku sławnego męża, aby rozpocząć nową drogę jako rzeźbiarka w Pietrasanta.  

 

Gualtieri di San Lazzaro, Maria Papa Rostkowska i André Verdet, Menton, 1968 r.

Maria Papa Rostkowska urodziła się w Warszawie w 1923 roku jako druga z czterech córek Nadieji Juduszkin i Bolesława Baranowskiego, którzy poznali się w Moskwie jeszcze przed rewolucją bolszewicką. Jako dziecko często wyjeżdżała na wakacje do Słonima (obecnie Białoruś), gdzie jej dziadkowie posiadali folwark. Otoczona naturą i ukochanymi zwierzętami czuła się szczęśliwa, bezpieczna. Przez całe życie będzie wspominała te utopijne, wakacyjne chwile, które staną się dla niej synonimem utraconego raju.

 
Maria Papa Rostkowska w obiektywie Hansa Harunga, 1958 r.

Maria Rostkowska należy do pokolenia naznaczonego wojną. Jej beztroskie i szczęśliwe życie zostało brutalnie przerwane, nie miała innego wyjścia jak szybko dorosnąć i dostosować się do nowych okoliczności. W wieku 20 lat wyszła za mąż za Ludwika Rostkowskiego, polityka i wiceprezesa Stronnictwa Demokratycznego. Wraz z mężem i teściem, doktorem Ludwikiem Rostkowskim seniorem, członkiem-założycielem organizacji „Żegota” pomagała przedostawać się ludności żydowskiej na aryjską stronę miasta. W 1944 podczas Powstania Warszawskiego wstąpiła do Armii Ludowej, gdzie brała czynny udział w walkach z Niemcami, za zasługi została odznaczona orderem Virtuti Militari. W czasie wojny Maria Rostkowska studiowała także architekturę i sztuki piękne na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W 1945 r. na świat przyszedł jej jedyny syn – Mikołaj. Dwa lata później otrzymała stypendium rządu francuskiego i wyjechała do Paryża, aby tam kształcić swój warsztat na Académie des Beaux Arts. W tym czasie odkrywała Paryż, szczególnie zbiory Luwru, gdzie udawała się niemal codziennie, aby kopiować dzieła mistrzów. Pod koniec lat 40. postanowiła rozwieźć się z Ludwikiem Rostkowskim.  Kiedy jej życie powoli zaczęło się stabilizować, a przykre wojenne i osobiste wspomnienia powoli się oddalały nadszedł czas stalinowskich represji. W 1950 roku młoda artystka musiała zmierzyć się z osobistą tragedią, jej były mąż zginął w niewyjaśnionych okolicznościach. W tym samym czasie wyjechała do Sopotu, gdzie otrzymała posadę asystentki na Akademii Sztuk Pięknych. W 1953 wróciła do Warszawy i została mianowana profesorem nadzwyczajnym na tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych. 

 

"Macierzyństwo", brąz, wysokość 2 m, Musée d’Art et d’Histoire de Meudon

Okres początków twórczości młodej malarki przypadł na trudne czasy socrealizmu, potrafiła się jednak odnaleźć w tym nurcie twórczości, przemycając do niej osobiste motywy. W 1954 roku wykonała dekoracje ścienne na Starym Mieście w Lublinie, otrzymując za nie Państwową Nagrodę Artystyczną. Rok później ponownie została nagrodzona, tym razem za obraz „Ślązaczka”. Obracała się w krajowych kręgach artystycznych i akademickich, uczestniczyła w organizacji międzynarodowych wystaw, w czym pomogła jej biegła znajomość języka francuskiego. Podczas jednej z nich poznała uznanego francuskiego artystę Edouarda Pignona, od którego w 1957 roku otrzymała oficjalne zaproszenie do Paryża. Maria szczerze pokochała to miasto i miała wielką chęć tam powrócić. Tym razem jako już świadoma artystka zaczęła odkrywać stolicę Francji na nowo. Szybko zaadaptowała się w nowej rzeczywistości, nawiązała znajomości z artystami, odwiedzała galerie sztuki, muzea, tworzyła również nowe obrazy. Postanowiła nie wracać do Polski w określonym przez władze ludowe terminie, tym samym stała się wrogiem systemu i straciła polski paszport. 

"Czarna Wenus", czarny marmur belgijski, wysokość 40 cm

"Ubu Roi", terakota, wysokość 90 cm, kolekcja Musée de l’Hospice Saint Roch, Issoudun

W 1958 roku poślubiła Gualtieriego Pape di San Lazzaro, włoskiego pisarza, założyciela cieszącego się dużym powodzeniem magazynu poświęconego sztuce Revue d’Art XXème Siècle, a także właściciela galerii sztuki i przyjaciela kwiatu paryskiej sceny artystycznej. Pośród jego najbliższych przyjaciół można wymienić takie nazwiska jak Nina Kandinsky, Ionesco, Verdet, Music, Cesar, Miró, Chagall, Hartung, Bergman, Poliakoff, Moore, Dubuffet, Soulages, Magnelli, Arp, Delaunay. W zderzeniu z takim wachlarzem wyjątkowych osobowości, idei i nurtów artystycznych, Marii wyostrzyły się zmysły. Mieszkańcy Paryża w poszukiwaniu słońca i łagodnego klimatu morza Śródziemnego często udają się na południe Francji, ale także na włoskie wybrzeże. 

 

Maria Papa Rostkowska i Anna-Eva Bergman w restauracji Colombe d'Or, Saint-Paul de Vence, 1964

 Podczas wakacji w Albisoli  (Liguria) odkryła ceramikę i terakotę, powoli forma rzeźby zaczynała ją pochłaniać, pragnęła się doskonalić w tej technice. Albisola od lat słynęła z wielu pracowni ceramicznych i miejsca spotkań Futurystów. Maria miała wielką szansę zgłębiać tajniki rzeźby u najlepszych artystów epoki. W warsztacie Tulio Mazzotti pracowała w towarzystwie Lucia Fontany, Giuseppe Capogrossiego, Roberto Crippy, Piero Manzoniego, Cesara, Asgera Jorna, Mileny Milani i Wifreda Lama. Zachęcona przez wielkich mistrzów w dziedzinie rzeźby Maria powoli odkrywała też inne materiały. Zaczęła coraz częściej odwiedzać północ Włoch, swoje pierwsze ceramiki wystawia w Galerii del Naviglio w Mediolanie.

 

"Duży kwiat", biały marmur Carrara, wysokość 90 cm

"Les personnages", różowy granit z Bavena, wysokość 2 m, Muséum w Menton Palais Carnoles

Wystawa dodała jej skrzydeł i zmotywowała do dalszych działań w zakresie sztuki rzeźbiarskiej. W Paryżu wykonała kilka rzeźb z brązu oraz wzięła udział w licznych wystawach zbiorowych we Francji i za granicą. Od 1964 roku regularnie wystawiała swoje prace podczas prestiżowych paryskich ekspozycji między innymi Salon des Réalités Nouvelles i Salon de Mai, gdzie jej prace pojawiały się obok dzieł największych artystów XX wieku. 

Maria Papa Rostkowska i rzeźba "Rycerz", około 1967 r.

Wśród pierwszych rzeźb, które artystka tworzyła z ceramiki i terakoty przeważały motywy kwiatowe. W kolejnych etapach twórczości Maria Papa Rostkowska oscylowała pomiędzy rzeźbami figuratywnymi a abstrakcyjnymi o miękkich, opływowych kształtach, przedstawiające matkę z dzieckiem, wojownika, kobietę lub rodzinę. Drugim tematem, który chętnie przedstawiała w swojej twórczości były kształty zoomorficzne. Najczęściej pojawia się koń lub pegaz, którego postać nawiązuje z pewnością do czasów dzieciństwa i wakacji spędzonych na łonie natury u dziadków, tam Maria miała swojego ulubionego konia, który często zaglądał do jej pokoju przez okno. Artystka od pierwszych kroków stawianych na scenie artystycznej jako rzeźbiarka w tematyczne swojej twórczości nawiązywała do szczęścia, pozytywnych uczuć, miłych wspomnień, ciepła i bezpieczeństwa rodzinnego domu. Wyznaczoną raz drogą będzie podążała do końca, określając swoją sztukę jako „sztukę szczęścia i światła”. 

Maria Papa Rostkowska w studio Marbrerie Henraux Querceta di Seravezza Pietrasanta, około 1988 r.
 

Szczęśliwy ciąg zdarzeń, tak jak wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, Maria Papa Rostkowska była prowadzona do swojego ukochanego materiału – marmuru. W 1966 roku została zaproszona do udziału w Marble Symposium organizowanym przez Kamieniołomy Henraux w Querceta. W tej niewielkiej miejscowości usytuowanej w Ligurii na północy Włoch znanej jako raj dla rzeźbiarzy Maria odkryła ten szlachetny materiał. Niewielkie miasteczka Querceta i Pietrasanta usytuowane około 40 kilometrów od Pizy słyną ze wspaniałych warunków dla artystów. Tereny obfitują w kamieniołomy, z których wydobywany jest marmur, znajduje się tam także wiele wszechstronnych pracowni rzeźbiarskich, a także liczne odlewnie. W tym samym roku na rekomendację Lucia Fontany i Jeana Arpa została laureatką prestiżowej nagrody „Nelson William and Noma Copley Prize for Sculpture”, która umocniła ją w przekonaniu, że rzeźba jest jej przeznaczeniem. Maria w wieku 43 lat postanawia diametralnie zmienić swoje dotychczasowe życie. Rozstała się ze swoim mężem, pozostając z nim jednak w przyjacielskich relacjach i przeprowadziła się na stałe do Pietrasanta. Wynajęła atelier w samym  sercu Kamieniołomów Henraux w Querceta, które znajdowało się nieopodal pracowni słynnego Marino Mariniego. Artystka pod wpływem Mariniego zaczęła rzeźbić bezpośrednio w marmurze, technice niezwykle wymagającej, w szczególności dla kobiety o drobnej budowie. 

 

"Venus innamorata", biały marmur Carrara, wysokość 52 cm, kolekcja prywatna, Polska

Artystka z wielkim entuzjazmem przysposabia sobie narzędzia niezbędne do pracy jak różnej wielkości dłuta, młotki, szlifierki. Metamorfoza życia Marii widoczna jest na zdjęciach, wcześniej ubrana niezwykle elegancko, od czasów zamieszkania na stałe w Pietrasanta jej wizerunek ulega zmianie, teraz wybiera wygodne ubrania, tak aby być w każdej chwili gotową do pracy. W małym, artystycznym miasteczku życie toczy się innym rytmem niż te w wymagającym określonej formy Paryżu. W Pietrasanta Maria odnajduje nie tylko spokój,  ale też źródło niewyczerpanej inspiracji. 

"Pocałunek", biały marmur Carrara, wysokość 65 cm

Od tego czasu Maria Papa Rostkowska stworzyła szeroką gamę rzeźb z marmuru i kamienia, od tych imponujących swoimi rozmiarami po bardziej kameralne, salonowe dzieła. Dla artystki marmur nie był jedynie materiałem służącym do wykonania rzeźby, był aktorem, który ma wpływ na ostateczną formę dzieła. Tak artysta opisała swoje pierwsze doznania podczas pracy z marmurem: „Pierwszy raz rzeźbiłam w białym marmurze…nagle dojrzałam piękno tego kamienia, światło, które z niego emanowało. Doświadczyłam czegoś wyjątkowego, czegoś w rodzaju olśnienia”.

"Para", biały marmur Carrara, wysokość 45 cm

Późniejsze lata upływają pod znakiem podroży, odkrywania świata, pracy i licznych wystaw. Maria Papa Rostkowska odwiedziła Stany Zjednoczone, Indie, Rosję, Iran. Wystawiała swoje rzeźby we Włoszech, Francji, Japonii, Rosji, Polsce, Stanach Zjednoczonych. Rodzinne miasto, Warszawę odwiedziła dopiero w 1994 roku w towarzystwie wieloletniej przyjaciółki Rosetty Corsetti. W 2001 roku artystka przeszła udar, pomimo ograniczeń zdrowotnych nie przestała rzeźbić. Podczas całej kariery artystycznej wzięła udział w ponad stu wystawach indywidualnych i zbiorowych. Natomiast podczas swojej działalności jako rzeźbiarka Maria Papa stworzyła około 300 rzeźb. Ostatnią ze swoich prac wykonała na 3 miesiące przed śmiercią w 2008 roku. Maria Papa Rostkowska została pochowana na cmentarzu Montparnasse w Paryżu obok swojego drugiego męża, grób zgodnie z życzeniem artystki zdobi rzeźba jej autorstwa zatytułowana „Wojownik”. 

Od 9 września do 3 grudnia 2023 roku rzeźby artystki będą prezentowane w Starej Oranżerii w Łazienkach Królewskich. Ekspozycja nosi tytuł "Obietnica szczęścia". Wystawę tworzy 25 marmurowych rzeźb artystki, wśród których są takie dzieła, jak "Duży Anioł", "Gaja", "Jednorożec", "Ptak szczęścia" czy "Pocałunek". Wykonana z białego marmuru "Obietnica szczęścia", również wchodząca w skład ekspozycji, została podarowana Muzeum Łazienki Królewskie przez syna artystki, Nicolasa Rostkowskiego. W prezentowanych dziełach rzeźbiarka poruszyła tak istotne tematy, jak: miłość, macierzyństwo i waleczność; przywołała też symboliczne postaci anioła, wojownika, ptaka, Pegaza oraz Wenus. "Rzeźba jest dla mnie najpełniejszą formą sztuki. Rzeźba współczesna, niefiguratywna pozwala na odkrywanie rzeczywistości, która jest w nas samych, a to co innego niż kopiowanie natury" - mówiła Maria Papa Rostkowska.

https://www.lazienki-krolewskie.pl/pl/wydarzenia/obietnica-szczescia-maria-papa-rostkowska

Okazała wystawa prac artystki zorganizowana z okazji stulecia jej narodzin była prezentowana do 4 czerwca 2023 roku w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. Odwiedzający mieli szansę podziwiać aż 60 prac artystki. Ekspozycja zatytułowana „Haptyczny rezonans materii” skupia się na istotności odbioru dzieł Marii Papy Rostkowskiej poprzez zmysł dotyku. Jak podkreśla kuratorka wystawy Marta Smolińska rzeźby artystki wpisują się także bardzo ciekawie w proces rewaloryzacji hierarchii zmysłów. Do końca lat 80. to zmysł wzroku i słuchu był kojarzony z postrzeganiem sztuki, natomiast u Marii Papy Rostkowskiej bardzo ważny jest zmysł dotyku, możemy czuć doznania estetyczne, czujemy te prace, reaguje nasz haptyczny system. Prace artystki zostały zestawione z innymi dziełami wybitnych, polskich rzeźbiarek m.in.  Katarzyny Kobro, Marii Jaremy, Aliny Szapocznikow, Magdaleny Abakanowicz, Agaty Agatowskiej czy Magdaleny Więcek.

1 czerwca w Museum della Ceramicha di Savona (Włochy) zostanie otwarta wystawa zatytułowana „Wifredo Lam i jego przyjaciele”. Wśród prezentowanych dzieł znajdą się także prace Marii Papy Rostkowskiej, Lucia Fontany, Giuseppe Capogrossiego.

Kolejna wystawa poświęcona artystce jest przewidziana na wiosnę 2024 w Fondation Coubertin w Saint-Rémy-lès-Chevreuse (Francja). Tematem przewodnim ekspozycji stanie się metoda pracy Marii Papy Rostkowskiej, a mianowicie rzeźbienie bezpośrednio w kamieniu.

Prace Marii Papy Rostkowskiej w zbiorach publicznych:

Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku

Muzeum Narodowe w Warszawie

Muzeum Rzeźby „Królikarnia” w Warszawie

Pałac Prezydencki w Warszawie

Musée de l’Hospice Saint Roch (Issoudun)

Musée de Nantes

Musée Despiau-Wlérick , Mont de Marsan

Musée d'art et d'histoire de la Ville de Meudon

Musée de Menton, Pałac Carnolès

Crèche municipal, Rue Dumeril/Pirandello, Paryż

D.A.S.C.O. rue de l’Arsenal, Paryż

Konsulat francuski w Houston, Texas (USA)

Musée de la Sculpture en plein air de Paris

Palais Bourbon, siège de l’Assemblée Nationale

Universita degli Studi, Mediolan

Parco Intenazionale della scultura di Pietrasanta

Muzeo dei Bozzetti di Pietrasanta

Banca Intesa, Mediolan

Fondazione Henraux, Querceta di Seravezza (Pietrasanta)

 

Wszystkie wykorzystane w artykule zdjęcia pochodzą z prywatnego archiwum rodziny Rostkowskich. Serdeczne podziękowania dla Mikołaja Rostkowskiego za pomoc w zilustrowaniu artykułu i wszystkie udzielone informacje o artystce. 

Fanpage bloga 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

La Tarte Tropézienne – sekretny przepis polskiej babci

Wakacje Picassa w Antibes

Kaplica Matisse'a w Vence

Oliwa z południa Francji

Baronowa Ephrussi de Rothschild i jej willa

5 zasad etykiety we Francji

Gombrowicz w Europie: droga do Vence

Van Gogh w Arles

Pablo Picasso w Vallauris

Grasse – światowa stolica perfumerii